poniedziałek, 24 marca 2014

                Zapraszam do obejrzenia mojej ostatniej sesji.  Odbyła się ona nad jeziorem Jeleń :) Jednak większość zdjęć została zrobiona w lesie. 




Ogólnie starałam się wyciągnąć jak najwięcej głębi z tego zdjęcia. Jednak mina strachu tutaj wygrała. Nie była to prosta sesja, ponieważ moja modelka musiała pozować na pniu który był w bagnie. 






Zdjęcie zostało zrobione w tym samym miejscu co poprzednie. Zadaniem tego zdjęcia jest przedstawienie krótkiej historii dotyczącej: przerażenia, strachu i niepokoju w sobie. To zdjęcie jest jednym z najlepszych moich zdjęć tej sesji.





Zrobienie tego zdjęcia nie było wcale takie proste jak mogłoby się wydawać. Mam zrobione 11 tego typu zdjęć. Jednakże tylko to jedno się nadawało. Odchylenie głowy w tego typu zdjęciach jest bardzo ważne. 





Zdjęcie z delikatnym uśmiechem, wykadrowane. Przedstawione na starych i zniszczonych schodach. 







Moja modelka miała tutaj zrobić minę przemyślenia oraz lekkiej złości. Jednak nie mogła się skupić i wychodziła jej mina złości albo smutku. Długo czekałam na tą minę skierowaną prosto w obiektyw. I wydaje mi się że zrobiłam kilka błędów w tym zdjęciu. Jedak przy następnych sesjach będę na takie fakty zwracała więcej uwagi. 


Na zakończenie chciałabym powiedzieć że każde zdjęcie wygląda inaczej na Aparacie. Jest dużo zdjęć które świetnie wyglądają w mojej Lustrzance a kiedy zrzucam je na komputer  wcale nie widać takich efektów. Zdjęcia te zostały przerobione na
Picasso. 
Serdecznie zapraszam do przeglądania kolejnych postów, które można będzie zobaczyć już niedługo :) 
Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Te komentarze pomogą mi w udoskonaleniu mojego zainteresowania. Mam nadzieję że nic przykrego niezostanie opublikowane.